witamina d

Co wspólnego mają: witamina D i Hardkorowy Koksu? [sprawdź]

Na pewno dużo już wiesz o znaczeniu witaminy D dla zdrowia i dobrego samopoczucia. Skrót wiadomości na ten temat znajdziesz też TU. Okazuje się jednak, że mocne kości, dobry sen i poprawa odporności… to dopiero początek jej niesamowitych właściwości!

Trening tylko z witaminą D?

Jak wynika z licznych badań, witamina D ma bardzo pozytywny wpływ na siłę mięśni. I nie chodzi wcale o to, żeby wyglądać jak tytułowy Hardkorowy Koksu (no chyba, że o tym marzysz :)). Siła mięśni bezpośrednio przekłada się na ogólną sprawność fizyczną - zwinność, szybkość, koordynację ruchową… Przydaje się na co dzień, do odkręcenia słoika czy utrzymania równowagi w zatłoczonym autobusie. Prawidłowa siła mięśni to również mniejsze ryzyko kontuzji, czyli niepotrzebnego bólu i kłopotu.

W miesiącach słonecznych znacznie łatwiej jest naturalnie utrzymać wysokie stężenie witaminy D w organizmie - jej skórna synteza zachodzi pod wpływem światła. Stwierdzono, że właśnie latem, gdy dzień jest dłuższy, szybciej buduje się siła mięśni. W zimowych, mało słonecznych miesiącach, poziom witaminy w organizmie spada nawet dziesięciokrotnie (!). Wtedy też znacznie trudniej o sportowe czy fitnessowe sukcesy. Dlaczego tak się dzieje? Witamina D uczestniczy w budowie włókien mięśniowych typu II. To tzw. włókna szybkokurczliwe, stworzone do dużego i intensywnego wysiłku. Według badań, odpowiednia suplementacja witaminy D jest w stanie zwiększyć siłę mięśniową aż o 20%!

Czy moje solarium też ma tę moc?

Czy to oznacza, że swoją sprawność fizyczną można poprawić … także na solarium? Dobre wieści - odpowiedzi na to pytanie poszukiwali już naukowcy, a wyniki ich pracy są bardzo obiecujące!

Interesujące badania przeprowadzono na University of Applied Sciences w Koblenz, we współpracy z Institute for Performance Diagnostics and Sport Traumatology. Do testów przystąpiło 28 sportowców: amatorów oraz zawodowców. Podzielono ich na trzy grupy, zgodnie z poziomem ich niedoboru witaminy D. Każda grupa otrzymała inne zalecenia dotyczące częstotliwości korzystania z solarium. Długość poszczególnych sesji dostosowano do odcienia skóry i preferencji badanych. Dla dociekliwych - szczegóły poniżej.

poziom niedoboru witaminy D

wysoki

średni

poziom witaminy w normie

zalecana w badaniu częstotliwość sesji opalania

cn. 2 x / tyg

cn. 1 x / tyg

cn. 2 x / mc



Eksperyment trwał trzy miesiące. Co się okazało?

  • poziom witaminy D wzrósł u wszystkich (!) badanych - z ponad 64% członków grupy, którzy mieli kłopoty z niedoborem, zostało tylko niecałe 11%!
  • u uczestników zwiększyły się możliwości regeneracyjne organizmu. Pośrednio zwiększyła się także wydolność, czyli zdolność do podejmowania wysiłku fizycznego (nawet długotrwałego lub ciężkiego), bez głębokiego zmęczenia.

Solarium = skuteczne i stabilne działanie

Dlaczego postawiono na taką metodę zwiększenia poziomu witaminy D u badanych? Dlaczego badanym zalecano wizyty na solarium, a nie - suplementację środkami z apteki lub zmianę diety? Powodów jest kilka.

  • Wchłanialność witaminy z pożywienia jest minimalna (10-20%). Aż 80-90% witaminy D produkowane jest pod wpływem działania światła (słonecznego lub właśnie solaryjnego). Szczególnie duże znaczenie mają tu promienie UVB. Co ciekawe, światło które zagląda przez okna domów i biur nie pomaga pozyskać witaminy D. Szklana szyba zatrzymuje cenne w tym kontekście promienie UVB.
  • Wizyty w solarium łatwiej zaplanować i regularnie powtarzać, niezależnie od pogody czy pory dnia.

Podziel się wiedzą ze swoimi Klientami

Szacuje się, że na niedobory witaminy D cierpi nawet 90% Polaków! Popularyzacja skutecznych metod poprawy tego stanu rzeczy jest kluczowa. Salony solaryjne mają szansę odegrać tu ważną rolę.

Chcesz podzielić się swoją wiedzą z Klientami Twojego solarium?

Udostępnij im link do tego artykułu lub skorzystaj z darmowych materiałów edukacyjnych.

witamina d

[POBIERZ] grafikę.

[POBIERZ] plakat A4 do wydruku.

witmina d

[POBIERZ] grafikę.

[POBIERZ] plakat A4 do wydruku.